Mezoterapia igłowa. Skóra jak nowa.

Zawsze żal swetra, który się rozciągnął. Albo zmechacił, znosił, zniszczył w praniu. Żal, ale nie za długo. Ubrania rzecz nabyta – szybko przychodzą, szybko przemijają z wiatrem. Garderobę można wymienić w każdej chwili. Jest jednak coś, czego wymienić nie sposób. Tego, co pod ubraniem – skóry, jednej i tej samej na całe życie. Na zmiany w skórze patrzysz z większym niepokojem niż na znoszoną bluzkę, prawda?

Pielęgnacja skóry to obszerny, chętnie omawiany temat. Nic dziwnego. Zwykle to właśnie obserwacja skóry daje nam pierwszy sygnał: oho, to już, starzeję się! Zależy nam na dobrym, młodym wyglądzie skóry – to ona bowiem jest naszą naoczną metryką, decyduje o codziennym samopoczuciu. Jak najdłużej gładka, witalna i sprężysta stanowi mocny bastion młodości.

Każdy chce się czuć dobrze we własnej skórze. Stąd popularność mezoterapii igłowej

Co daje mezoterapia igłowa?  

Naczelną zaletą mezoterapii igłowej jest odmłodzenie skóry. To zabieg, który nawilża skórę, poprawia jej elastyczność i napięcie, redukuje przebarwienia, „worki” pod oczami i wyraźnie spłyca zmarszczki mimiczne. Skóra staje się promienna, odmłodzona już po pierwszym zabiegu. Ale zalet mezoterapii jest jeszcze więcej. Ma ona działanie lecznicze w wielu skórnych dolegliwościach: zmniejsza blizny (potrądzikowe lub pourazowe) i rozstępy, niweluje tzw. „skórę palacza”, przeciwdziała i redukuje cellulit, a nawet leczy wypadanie włosów w przypadku łysienia androgennego lub na skutek zmian hormonalnych i zaburzeń krążenia. Zasięg oddziaływania zabiegu jest imponujący.

Przede wszystkim naturalność

Mezoterapia igłowa ma dość długą tradycję, praktykowana jest już od ponad pół wieku – od początku cieszyła się dużym zaufaniem, zwłaszcza wśród lekarzy dermatologów, którzy wykorzystywali ją w leczeniu choćby łysienia lub łuszczycy.

Na czym polega zabieg? Na wstrzykiwaniu pod skórę pacjenta małych dawek kwasu hialuronowego. Kwas hialuronowy to w pełni bezpieczny, bo całkowicie naturalny preparat. Występuje w ciele człowieka, gdzie odpowiedzialny jest za zdolność wiązania wody i łączenie włókien kolagenowych. To jego zadaniem jest utrzymać odpowiednią jędrność skóry i zadbać o jej nawilżenie. Niestety wraz z upływem czasu skóra traci jego zapasy, czego efektem są niechciane fałdki i zmarszczki.

Wstrzyknięcie do organizmu kwasu hialuronowego jest więc niczym więcej jak uzupełnieniem braku naturalnej dla organizmu substancji. To jakby na nowo „zasilić konto” własnego ciała, wyposażyć je w utracone w biegu życia środki. Co ważne, zabieg nie stwarza ryzyka alergii ani innych działań niepożądanych. Efekty widać od razu, także dzięki bezpośredniemu dotarciu w najbardziej potrzebujące miejsca – najczęściej jest to twarz, szyja i dekolt, a także skóra głowy (w tym przypadku przywraca prawidłowe krążenie i pobudza wzrost nowych mieszków włosowych). Mezoterapii igłowej można poddać każdy element ciała (np. grzbiety dłoni).

Co jeszcze warto wiedzieć?

Mezoterapia igłowa jest całkowicie bezbolesna. Wykonujemy ją za pomocą urządzenia, czyli próżniowego mechanizmu do śródskórnego podawania preparatów. Zabieg nie wymaga rekonwalescencji – po wstrzyknięciu kwasu można natychmiast powrócić do  codziennych zajęć – do pracy, domu, na prywatkę.

Zalecamy wykonanie od 3 do 6 serii zabiegów, w zależności od stanu skóry, miejsca aplikacji i efektów, które pragniemy osiągnąć. Cała kuracja trwa do czterech miesięcy. Efekt działania jest w pełni naturalny, nie daje wrażenia sztuczności. Istnieje niewiele przeciwwskazań zabiegu. Są to: ciąża i okres karmienia piersią, uczulenie na składniki zawarte w preparatach, cukrzyca, wirusowe, grzybicze i bakteryjne infekcje skóry, a także stany zapalne, choroby nowotworowe oraz autoimmunologiczne. Na dwa dni po zabiegu nie jest wskazana sauna, basen, ani opalanie. Należy też unikać alkoholu.

Dlaczego warto?

Dla siebie. Dla pięknej, zdrowej skóry. Mezoterapia to terapia zarówno dla ciała, jak i głowy – dla dobrego samopoczucia, większej pewności siebie, poczucia mocy i witalności. Naturalność zabiegu daje komfort psychiczny. Świadomość, że nie działamy wbrew naturze ani własnemu organizmowi jest uspokajająca. Zabieg działa o wiele skuteczniej niż kremy, które oddziałują zaledwie na powierzchnię skóry. Mezoterapia daje możliwość dotarcia głębiej. Bez skalpela i bez bólu. I o to chodzi!